W czwartej kolejce piłkarskiej ligi okręgowej regionu łódzkiego
Górnik podejmował u siebie zespół łódzkiego Startu.
Zgodnie z
oczekiwaniem Górnik był zdecydowanym faworytem i dominował w
przeważającej części spotkania. Goście tworzyli sytuacje bramkowe tylko
po błędach naszych zawodników na szczęście na posterunku stał
niezawodny Maciej Marciniak. Górnik miał wiele okazji do zdobycia
bramek ale tylko pięć z nich zostało ukoronowanych zdobyciem gola.
Najładniejszą bramkę spotkania zdobył Mariusz Wdowiak, strzał zza pola
karnego, piłka odbiła się od słupka i wpadła do bramki. Równie dobrym
kunsztem popisał się Marcin Witak. Po jego strzale piłka wpadła
bramkarzowi za przysłowiowy kołnierz. Bardzo dobre spotkanie rozegrał
wchodzący w drugiej połowie na plac gry Kamil Kałuzski. Chwilę od
wejścia po jego podaniu padła bramka. A chwilę później wypracował rzut
karny, którego na gola zamienił Mariusz Czekalski. Przed końcem
spotkania goście po błędzie obrońców stworzyli groźną sytuację, która
została przerwana przez sędziego odgwizdującego rzut karny dla Startu.
Wynik meczu 5:1
Kolejny rywal to MKS 2000 Tuszyn. Mecz w sobotę 5 września w Tuszynie.