Górnik 1956 Łęczyca - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Logowanie

Aktualności

Zimny prysznic czyli Łęczyca w czerwieni

  • autor: leczyca56, 2011-09-03 11:56

 

Górnik Łęczyca - KKS Koluszki 0-1

(0-0)

 

0-1 M. Dymowicz (62 min.)

żółte kartki: Tucholski, Robert Czekalski, Piórkowski, Wdowiak, Witak
czerwone kartki: Robert Czekalski, Tucholski (obaj Górnik, za drugie żółte)

Górnik: Marciniak - Piorkowski, Karasinski (55. Tucholski), Mariusz Czekalski, Jarczyński - Czajkowski, Robert Czekalski, Witak, Wdowiak - Pacałowski, Pałczyński (46. Michałowski) rezerwowi: Brzeziński, Kałuzski, Pielesiak, Mateusz Czekalski, Ferszt

Zdjęcia z meczu dostępne w galerii. Skrót spotkania można obejrzeć tutaj. Podziękowania dla Tomka i 1961AAC.

Relacja w rozwinięciu

Początek meczu nie zapowiadał tak fatalnego zakończenia i tylko jednego bohatera, jednak jak mówił klasyk języka polskiego, "prawdziwego mężczyzny nie poznaje się po tym jak zaczyna ale jak kończy". Piłkarze łęczyckiego Górnika z animuszem ruszyli na bramkę rywala. Raz za razem konstruowali składne akcje, których wykończenie pozostawiało dużo do życzenia.  Wyraźnie widać było brak kontuzjowanego Łukasza Laskowskiego i Rafała Żemigały, ostoi naszej defensywy. Pierwsza poważniejsza akcja miała miejsce w 11 minucie meczu kiedy Czajkowski prostopadłym podaniem uruchomił Bogdana Pacałowskiego, ten jednak stanowczym ruchem obrońcy został odepchnięty od piłki. Minutę później mocnym strzałem z rzutu wolnego Mariusz Czekalski sprawdził refleks bramkarza gości. 15 minuta to kolejny popis dobrej gry Pacałowskiego, w sytuacji sam na sam ogrywa bramkarza i strzela w światło bramki. Zbyt lekki strzał kończy się wybiciem piłki z linii bramkowej. Od 17 minuty gra zaczęła się wyrównywać. Rzut rożny dla KKSu, na szczęście Marciniak jest na posterunku. Chwilę później kolejne uderzenie i piłka o włos mija słupek bramki Górnika. W 26 minucie chyba najlepsza sytuacja do zdobycia bramki, Wdowiak w sytuacji sam na sam uderza piłkę nad bramkarzem i trafia w poprzeczkę. 27 minuta przyniosła niecelny strzał Mariusza Czekalskiego. W 39 minucie za faul na Robercie Czekalskim, przeciwnik zostaje ukarany żółtą kartką. To druga kartka tego koloru dla zespołu z Koluszek. Po 45 minutach wyrównanej gry rezultat 0-0. Druga połowa i 50 minuta spotkania kolejna sytuacja, która powinna zakończyć się zmianą wyniku. Zawodnik Górnika z nr 16 na koszulce z 3 metrów strzela prosto w bramkarza. Chwilę później kolejna doskonała akcja Czajkowskiego, ogrywa kilku przeciwników i prostopadle podaje do Mariusza Wdowiaka, ten niestety gubi piłkę w polu karnym. 59 minucie za faul żółtą kartką zostaje ukarany Tucholski.  W 62 min. spotkania mamy zmianę wyniku. Po niezrozumiałym zachowaniu Marciniaka piłkarz gości wpycha piłkę do naszej bramki. Koluszkowianie wychodzą na prowadzenie. Od tego momentu gra naszego zespołu przestała się układać. W 74 minucie kolejna żółta kartka, tym razem dla przeciwnika. W kolejnej akcji ponownie faulowany zostaje nasz zawodnik i jest to chyba przełomowy moment tego spotkania. Jest to kolejny złośliwy faul na naszym zawodniku i po raz kolejny sędzia uznał, że nie jest to zagranie klasyfikujące się do pokazania kartonika. Zdecydowany sprzeciw wyraził Robert Czekalski, który najpierw otrzymał żółtą a następnie czerwoną kartkę. Gra na boisku znacznie się zaostrzyła. Broniący jednobramkowego prowadzenia zawodnicy KKS co chwilę dopuszczali się fauli taktycznych na co swoim biernych zachowaniem pozwalał sędzia Klimas. Niezrozumiała sytuacja miała miejsce kilka minut później. Po raz kolejny żółtą kartkę otrzymał Tucholski, w konsekwencji czerwoną. Jest to sytuacja o tyle niezrozumiała, że ten faul zdecydowanie nie zasługiwał na taką karę. 2 minuty później podobna sytuacja i ponownie żółta kartka dla łęczycanina grającego z nr 3. Jak mówi stare porzekadło z władzą się nie dyskutuje. O tym chyba zapomniał Marcin Witak, który w nagrodę otrzymał żółtą kartkę. Tutaj pan sędzia się mocno zagalopował, kolejny raz zresztą, nie zauważył, że Witak podszedł z opaską kapitana na przedramieniu. Sytuacja kompletnie niezrozumiała dla wielu obecnych na stadionie, kiedy to sędzia "z kapelusza" pokazuje kartkę.  Mecz kończy się rezultatem 0-1. Bohater jest tylko jeden.

Staram się nie komentować pracy arbitrów, niemniej jednak "artyzm" jaki pokazał pan Klimas wprowadził mnie w niezwykłą konsternację. Parafrazując kolejnego klasyka mam nadzieję, że ten pan nigdy nikomu już sędziował nie będzie. Jednocześnie dedykuję panu sędziemu cytat z początku tego newsa.


  • Komentarzy [27]
  • czytano: [1864]
 

autor: ~anonim 2011-09-03 12:17:01

avatar Tylko zwycięstwo !


autor: ~anonim 2011-09-03 12:33:40

avatar Czegoś tu nie rozumiem. Czekalski w meczu z Gałkówkiem dostał dwie żółte w konsekwencji czerwoną kartkę, czemu zatem grał w kolejnym meczu ze Stalą i teraz z KKSem jest wystawiony do składu? Chyba, że ja coś przekręciłem.


autor: ~anonim 2011-09-03 12:47:18

avatar dwie zolte oznaczaja niedokonczenie tylko tego spotkania w ktoreym dostal kartki, a Żemigała za faul taktyczny dostal tylko jeden mecz.


autor: ~anonim 2011-09-03 12:57:39

avatar Koniu nabił sobie tylko licznik żółtych kartek, ale za coś takiego dyskwalifikacji się nie orzeka.


autor: ~anonim 2011-09-03 13:22:33

avatar oki dzięki za wytłumaczenie. pozdrawiam


autor: ~anonim 2011-09-03 17:15:02

avatar Będzie wynik na żywo?rn


autor: ~anonim 2011-09-03 17:46:00

avatar Adminie pozwól , że o coś Cię zapytam w przerwie kto przeważa w meczu?


autor: ~anonim 2011-09-03 18:37:21

avatar jaki wynik?


autor: ~anonim 2011-09-03 19:00:25

avatar Czy wygraywasz czy nie ja i tak kocham Cię bo najlepszy w Polsce jest Koluszkowski KKS!


autor: ~anonim 2011-09-03 19:17:01

avatar wygrywasz sorry


autor: ~anonim 2011-09-03 21:04:19

avatar nie rozumiesz bo d***l jestes.....dwie zote kartki co za k**yn ...z dwoma zoltymi kartkami mozna grac.a ty chyba jestes z epoki kamienia upanego...


autor: ~anonim 2011-09-03 21:33:21

avatar chyba tobet dziala hehe


autor: ~anonim 2011-09-03 21:45:29

avatar Co to ku*wa ma byc? 4 kolejki i 4 czerwone kartki? Potokowi i Krecinie co kolejke zamierzacie skladac sie na koniak? Nie mozecie po prostu stulic ryjow, odwrocic sie od pedala z gwizdkiem i grac dalej?? Po co dyskuzje, widzial ktos zeby sedzia zmienil swoja decyzje?? Wyzyjecie sie na silowni, na boisku nie wygracie z ch...m. No przeciez za chwile nie bedzie mial kto grac.. Gdzie Citko? Gdzie Zygi?


autor: ~anonim 2011-09-03 22:04:18

avatar nie twoja sprawa koles ...nastepny czubek dwie zolte u czekalskiego oznaczaja ze moze grac..pajacu..


autor: ~anonim 2011-09-03 22:18:21

avatar Umyj zeby zanim otworzysz ryj ch**** niedomyty. Co z tego ze moze grac? Oslabil druzyne, a jako doswiadczony zawodnik powinien zamknac dziob i hamowac emocje zespolu a nie pyskowac jak baba. Nie rozumiecie ze kartki i kary dla klubow to zrodelko kasy dla PZPNowskiej mafii i beda dawac kartki nawet za grymas twarzy? A za te kartki to przepraszam placi on czy klub?


autor: ~anonim 2011-09-03 22:23:30

avatar hu.... cie to interesuje czy placi on czy klub....


autor: ~anonim 2011-09-03 22:29:16

avatar Szkoda. Takie Koluszki to z całym szacunkiem powinniśmy wciągać lewą dziurką nosa. Po meczu wniosek jest prosty: od 1 minuty siadamy na przeciwniku aż wpadną dwie, trzy bramy, nie ma co bawić się w zawiłą taktykę, to nie ta liga. Jedna głupia kontra, przypadkowe odbicie i brama. A potem nerwówa.


autor: ~xxx2011 2011-09-03 22:48:12

avatar dobrze sie z wami gralo ale sedzia gral pierwsze skrzypce powodzenia w lidze dla Górnika


autor: ~anonim 2011-09-03 22:56:08

avatar Jest jeszcze jeden sposób: po prostu na meczu musi zjawiać się ktoś z kamerą i filmować. Nie ma rady na to towarzystwo. Jeśli pan z gwizdkiem zadecyduje, że Widzew przegra z LKS Pierdziszewo 0-7, to choćby Widzew się przekręcił, to przegra. Kiedyś Sokół Aleks. filmował mecz w Łęczycy. Sędzia gwizdał, jakby oceniali go wszyscy obserwatorzy świata.


autor: ~anonim 2011-09-03 23:12:37

avatar kamera na meczu byla ale ze stron KKS -u i calky mecz raczej byl na grywany ale szczeze poweiem ze sedziowe nie pokazali ze umieja sedziowac i mimo to ze WYGRALISMY to sedziowanie pozostawia wiele do zyczenia...


autor: ~anonim 2011-09-04 13:39:42

avatar Trudno takie zycie, beda nastepne mecze do wygrania :-) glowa do gory chlopaki :-)


autor: ~LALA 2011-09-04 17:14:53

avatar mimo ze mieszkam kolo Krosniewic to jestem za Górnikiem i bede zawsze sercem i mam rodzine to kocham Gornik i kibicow i serce oddam a chce zeby Gornik w koncu awansowas do IV ligi i zebysmy sie spotkali z z Wartą Sieradz i WKS Wieluń chyba ze beda trzymac sztame z nami


autor: ~LALA 2011-09-04 21:55:43

avatar no to k.... kamera nie stanowi żadnego problemu a jak sędzia nadal bedzie dla gości to nie ma problemu dam mu 5gr na PZPN:)


autor: ~LALA 2011-09-04 21:58:02

avatar admin ja musze blużnić to moja choroba :):):)a w kościele nie jesteśmy wiec kazdy ma prawo do swojego glosu i wypowiedzi dowolnym sposobem


autor: ~LALA 2011-09-04 22:01:49

avatar nie ma kibiców na meczu to młodym uderza woda sodowa a znam trenera to mimo co powie to i tak zawodnik wypuści drugim uchem. Co Do Trenera Lipca K.....Trenerze zdecydowanie głośno a jak nie słucha to sa inni młodzi postawić na nich i sie nie bac przynajmniej ambicji maja wiecej...


autor: ~anonim 2011-09-05 10:36:06

avatar Lala ? co ? Kozak!


autor: ~anonim 2011-09-05 14:23:30

avatar Lala co bierzesz? daj nam też my tez chcemy tak latać :D


Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Reklama